Kobiety już dawno wywalczyły uprawnienie. Według obowiązujących przepisów przysługują im takie same prawa jak mężczyzną. Mogą kształcić się, zdobywać wykształcenie, pracować w zawodach, które kiedyś uważane były za typowo męskie. Ale czy sytuacja kobiet na rynku pracy wygląda rzeczywiście tak różowo? Badania dowodzą, że pracodawcy wolą zatrudniać mężczyzn. Dlaczego tak się dzieje, czy płeć ma znaczenie w wykonywaniu obowiązków?
Kobieta na rynku pracy – co mówi prawo?
Panie potrafią dostrzegać wiele aspektów danej sprawy, potrafią patrzeć wielowątkowo.
Prawo pracy w szczególny sposób chroni kobietę. Udogodnienia dotyczą nie tylko pań w okresie ciąży i karmienia piersią, ale wszystkich kobiet. Wynikają z biologicznych różnic między dwoma płciami, z predyspozycji kobiet oraz ich cech psychofizycznych. Kodeks pracy zabrania zatrudniania kobiet w ustawowo określonych, niebezpiecznych dla nich pracach oraz przyznaje im specjalne uprawniania. Panie nie mogą pracować m.in. w zawodach związanych z dużym wysiłkiem i transportem ciężarów, pracach w dużym hałasie, pracach pod ziemią oraz na dużych wysokościach.
Dodatkowe uprawnienia mają pracownice w ciąży i w okresie wczesnego rodzicielstwa. W tym okresie kodeks pracy zakazuje kobietom wykonywania wielu prac, nie zezwala na pracę w godzinach nadliczbowych i w porze nocnej. Kobietom przysługuje urlop macierzyński, zwolnienie od pracy w celu sprawowania opieki nad dzieckiem oraz przerywa na karmienie. Czy te dodatkowe uprawnienia powodują, że kobiety tracą w oczach pracodawcy?
Aspiracje zawodowe kobiet
W ostatnich latach w Polsce nastąpił duży wzrost aktywności zawodowej kobiet. Panie mają coraz wyższe wykształcenie i aspiracje zawodowe, nie chcą pozostawać w cieniu mężczyzn, dążą do samodzielności finansowej. Obecnie wiele kobiet wybiera zawody uważane za typowo męskie. Panie kończą studia techniczne i inżynierskie, zostają specjalistami w swojej dziedzinie. Ale mimo to i tak pracodawcy wybierają mężczyzn.
Czy bycie kobietą skreśla z dobrze płatnej pracy w wymarzonym zawodzie? Przecież polska konstytucja gwarantuje każdemu pracownikowi równe traktowanie w zatrudnienie, wyklucza dyskryminacje, m.in. ze względu na płeć. Dlaczego pracodawcy wybierają mężczyzn i oferując im lepsze zarobki?
Dlaczego pracodawcy nie chcą zatrudniać kobiet?
Kobiety mają miękkie umiejętności, które są coraz bardziej cenione przez pracodawców.
Do dyskryminacji kobiet często dochodzi już na samym początku, w trakcie procesu rekrutacji. Wiele ofert skierowanych jest wyłącznie dla mężczyzn, co oczywiście nie powinno mieć miejsca. W czasie rozmowy rekruterzy pytają kobiety o plany rodzicielskie, stan cywilny itp. To niedozwolone pytania, ale są na porządku dziennym. Kobiety często unikają odpowiedzi, bo przyznanie się do chęci założenia rodziny najczęściej grozi dyskwalifikacją. Wielu pracodawców twierdzi, że zatrudnianie kobiet jest nieopłacalne. Nie można się z tym nie zgodzić. Wynika to z faktu, że kobiety zachodzą w ciąże i idą na zwolnienie, a to powoduje, że pracodawca musi zatrudnić kolejnego pracownika. To pociąga za sobą wysokie koszty, które są dużym obciążeniem szczególnie dla drobnych przedsiębiorców.
Podobnie wygląda sytuacja, gdy dziecko pojawi się na świecie. Według pracodawców panie chodzą na częste zwolnienia, wykorzystują dni wolne, przysługujące na opiekę na dziecko. Inną przyczyną niezatrudniania kobiet są stereotypy. Niektórzy pracodawcy uważają, że mężczyźni są lepszymi pracownikami, a tym samym lepiej sprawdzą się w firmie, przyniosą większy zysk. Mężczyźni, według pracodawców, są bardziej dyspozycyjni, rzadko chodzą na długie zwolnienia lekarskie. Takie podejście jest fałszywe, ponieważ tak naprawdę płeć nie ma żadnego znaczenia. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni mogą być pracowici lub leniwi, ambitni lub pozbawienie chęci poszerzania wiedzy. Faworyzowanie w ten sposób mężczyzn jest mało profesjonalne i zakrawa na dyskryminację.
Dlaczego warto zatrudniać kobiety?
Czy pomimo tych niedogodność warto zatrudniać kobiety? Badania dowodzą, że panie są bardziej pracowite, ambitne, zgadzają się pracować na niższą stawkę. Kobiety mają miękkie umiejętności, które są coraz bardziej cenione przez pracodawców. Chcą się rozwijać, kształcić, są aktywne, chętne do działania. Panie potrafią dostrzegać wiele aspektów danej sprawy, potrafią patrzeć wielowątkowo. Są wiedzą, że aby zrobić karierę, muszą być bardziej ambitne i pracowite od mężczyzn. Wiele atutów mają kobiety, które są matkami. Zdają sobie sprawę, że muszą być lojalne i oddane. Zależy im na stałym źródle dochodów, ceną stabilność zatrudniania.
Robią wszystko, aby udowodnić pracodawcy, że bycie matką nie przeszkadza być dobrym pracownikiem. Rodzicielstwo nauczyło je kreatywności, cierpliwości, zaangażowania, planowania czasu, czyli cech, które zawsze przydają się w pracy. Kobiety godzą się na gorszą płacę i pracę poniżej swoich kwalifikacji. Wiedzą, że muszą się wykazać, aby zostały docenione.
Jak poprawić sytuację kobiet na rynku pracy?
Jednym rozwiązaniem, aby sytuacja kobiet uległa zmianie, jest zmiana obowiązującego prawa. Należałaby zmieniać tak przepisy, aby nie powodowały obciążenia finansowego dla pracodawcy. Drobni przedsiębiorcy nie są w stanie ponosić kosztów nowego pracownika, jego szkoleń i przygotowania. Jeżeli sytuacja się nie zmieni, kobiety, zwłaszcza młode, planujące rodzinę, będą w dalszym ciągu dyskryminowane. Musi się też zmienić mentalność niektórych szefów, którzy uważają, że kobiety nie powinny zajmować wysokich i odpowiedzialnych stanowiskach To błędny myślenie, bo płeć nie jest ważna. Liczy się tylko wiedza, doświadczenie i predyspozycje do wykonywania danego zawodu.