Rok 2020 przyniósł wiele zmian na rynku pracy. Pandemia, która zapanowała na świecie, stała się przyczyną upadku drobnych przedsiębiorstw, sporo osób straciło pracę lub zaczęło otrzymywać dużo mniejsze wynagrodzenie. Sytuacja w Polsce stała się trudna, wzrosło bezrobocie, które w ostatnich latach miało tendencję malejącą. Zapowiadana podwyżka płacy minimalnej, która miała wynosić 3000 zł, nie doszła do skutku.
Na forum Rady Dialogu Społecznego została ustalona mniejsza kwota, która jest kompromisem między oczekiwaniami organizacji pracodawców, żądających zamrożenia płacy minimalnej, a oczekiwaniami związków zawodowych, które dążyły do tego, aby najniższa krajowa wynosiła 3100 zł. Niższa podwyżka została umotywowana epidemią koronawirusa i niepewną sytuacją wielu przedsiębiorców, których może nie być stać na wypłatę wyższego wynagrodzenia. Priorytetem na ten rok stało się ratowanie miejsc pracy i przetrwanie trudnego dla wszystkich czasu.
Płaca minimalna w 2021 roku – ile wynosi?
Według najnowszych danych w Polsce jest około 1,75 mln osób, które zarabiają najniższa krajową.
Kwota płacy minimalnej, obowiązująca w 2021 r. została opublikowana 15 września 2020 r. w Dzienniku Ustawa 2020 w pozycji 1596. Została ustalona na poziomie brutto 2800, co oznacza, że pracownik na rękę otrzyma 2061 zł. W 2020 r. najniższe wynagrodzenie wynosiło 2600 zł, dlatego osoby o najniższych zarobkach mogą liczyć na 7,7 – procentową podwyżkę. W praktyce oznacza, że pracownicy otrzymają na rękę 2061 zł, czyli o 141,05 zł więcej niż w ubiegłym roku. Rocznie zarobią więcej o 1700 zł. Minimalne wynagrodzenie będzie stanowić 53,2 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na 2021 r. Według najnowszych danych w Polsce jest około 1,75 mln osób, które zarabiają najniższa krajową.
Płaca minimalna a inne stawki
Wraz ze wzrostem płacy minimalnej, zmianie ulegną również inne stawki.Na korzyść dla pracowników zmieni się dodatek za prace w porze nocnej, wyższe będą nagrody jubileuszowe, bonusy, nagrody i premie, wzrośnie wynagrodzenie za przestój oraz odprawy z tytułu zwolnień grupowych.Zmianie ulegną również wydatki niezbyt lubiane przez pracowników, czyli kary za wykroczenia oraz mandaty za brak OC.Wysokość minimalnego wynagrodzenia ma również wpływ na wysokość składek ZUS dla początkujących przedsiębiorców. Podstawa do ich obliczeń wzrośnie z 780 do 840 zł, a to oznacza, że miesięcznie będą musieli płacić 20 zł więcej.
Od 1 stycznia 2021 r. zmieniła się również stawka minimalna godzinowa na umowach cywilnoprawnych. Obecnie będzie wynosiła 18,30 zł brutto, co oznacza wzrost o 1,30 od poprzedniego poziomu.
Wzrost płacy minimalnej – co oznacza dla pracodawców?
W dobie kryzysu i coraz wyższych kosztów utrzymania, podwyżka o nieco ponad 140 zł, nie będzie mocno odczuwalna i nie wpłynie znacząco na polepszenie warunków finansowych
Wzrost najniższej krajowej nie został dobrze przyjęty przed dotkniętych kryzysem pracodawców. Będą zmuszeni opłacać wyższe składki do ZUS-u, wzrosną koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Jeden pracownik będzie kosztował pracodawcę 3373 zł, co będzie najbardziej odczuwalne dla sektora mikro i małych przedsiębiorstw. Wiele firm jest na skraju bankructwa, są zadłużone w ZUS-ie, w bankach, firmach leasingowych i u kontrahentów, dlatego dodatkowe wydatki mogą oznaczać dla nich koniec. Eksperci przepuszczają, że wzrost płacy minimalnej może skutkować rozwojem szarej strefy oraz dużą falą zwolnień, która przewidywane są na styczeń i luty tego roku.
Osoby zarabiające płacę minimalną, liczyły na nieco większą podwyżkę. W dobie kryzysu i coraz wyższych kosztów utrzymania, podwyżka o nieco ponad 140 zł, nie będzie mocno odczuwalna i nie wpłynie znacząco na polepszenie warunków finansowych. W obecnych realiach trudno pogodzić interesy dwóch stron, bo zarówno pracownicy, jak i pracodawcy są w bardzo trudnej sytuacji i czują się poszkodowani. Pozostaje jedynie czekać, aż sytuacja na rynku pracy ulegnie stabilizacji, a gospodarka ruszy do przodu.